Apel branży tatuatorskiej do rządzących

1 kwietnia 2020 roku zaczęły obowiązywać ograniczenia w funkcjonowaniu szeroko pojętej branży estetycznej. Z powodu pandemii choroby SARS-CoV-2 nakazano zamknięcie salonów fryzjerskich, kosmetycznych, tatuażu i piercingu. Pragniemy podkreślić, że na kilka tygodni przed uruchomieniem rządowych rozwiązań w zakresie zwalczania koronawirusa, sami z własnej woli, podjęliśmy kroki mające na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się pandemii. Kiedy to sytuacja w Polsce zaczęła się pogarszać, na około dwa tygodnie przed decyzją Rządu, większość pracowni tatuażu, tak samo jak gabinetów kosmetycznych i fryzjerskich, pro publico bono zaprzestała świadczenia usług.

Cała branża czeka na moment, w którym będzie mogła wrócić do pracy - na bieżąco śledzimy komunikaty rządu w mediach społecznościowych i na stronie gov.pl/koronawirus - gdzie w aktualnościach w pkt 13 widnieje informacja o ograniczeniach dla branży estetycznej - salonów fryzjerskich, kosmetycznych i tatuażu.

Ostatnia konferencja prasowa (z 16.04. br) odnosząca się do etapów odmrażania polskiej gospodarki wzbudziła w branży tatuatorskiej głęboki niepokój. Informacja o zniesieniu ograniczeń w działalności salonów tatuażu i piercingu w ostatnim etapie, nie byłaby tak zaskakująca, gdyby nie komunikat, w którym mowa o wcześniejszym powrocie salonów kosmetycznych i fryzjerskich (3 etap).

Mamy nadzieję, że doszło do niefortunnego nieporozumienia, ponieważ dotychczas branża tatuatorska była stawiana przez Rząd i Sanepid na równi z salonami fryzjerskimi i kosmetycznymi.

Gdyby jednak decyzja o przesunięciu otwarcia salonów tatuażu w terminie późniejszym niż reszta usług zaliczanych dotychczas do jednej grupy i tego samego procesu legislacyjnego (LINK-1), była celowa, chcielibyśmy poznać argumenty, które tłumaczyłyby słuszność tego kroku.

● Specyfika pracy tatuatorów czy kosmetyczek-linergistek jest zbliżona, zarówno podczas sesji tatuażu, jak i zabiegów kosmetycznych np. makijażu permanentnego dochodzi do przerywania ciągłości tkanek. Opierając się na najnowszych badaniach na obecność wirusa SARS-CoV-2 we krwi (LINK-2) ryzyko infekcji podczas transfuzji  lub - jak w naszym przypadku - kontaktu z krwią, praktycznie nie występuje. Według powyższych badań wirus we krwi nie występuje u osób chorujących bezobjawowo lub niskoobjawowo. Został on wykryty we krwi kilku pacjentów o zaostrzonym przebiegu choroby, a jak powszechnie wiadomo, klientów z widocznymi objawami jakiejkolwiek infekcji nie obsługujemy. Według WHO (LINK-3) Koronawirus przenosi się drogą kropelkową - zarówno w kontakcie bezpośrednim jak i pośrednim, oraz możliwie przez kontakt z kałem zakażonego pacjenta - nie przez kontakt z krwią. Dlatego argument o większym ryzyku transmisji wirusa w przypadku przerywania ciągłości tkanek jest nieprawdziwy i nieuzasadniony żadnymi badaniami. W tym przypadku nie istnieje różnica w bezpieczeństwie pracy pomiędzy grupą kosmetyczek/fryzjerów a tatuatorów i piercerów.

● Istotną różnicą pomiędzy naszymi branżami, zwłaszcza w okresie pandemii, jest ilość obsługiwanych klientów. Linergistka wykonująca makijaż permanentny przyjmuje średnio od 3 do 5 klientów dziennie, a tatuator od 1 do 2. W salonach fryzjerskich czy kosmetycznych jeden pracownik przyjmuje każdego dnia po 10~15 osób (co daje 1,5~2,0 klienta na godzinę przy założeniu, iż zakład jest czynny ~10h dziennie), natomiast w salonie tatuażu na jednego pracownika przypada od 1 do 2 klientów na dobę, co w oczywisty sposób obniża ryzyko transmisji wirusa.

● Odległość pomiędzy klientami w salonach kosmetycznych i fryzjerskich jest mniejsza niż w salonach tatuażu, a odległość pomiędzy tatuatorem/fryzjerem/kosmetyczką - a klientem – jest zbliżona. Kosmetyczki wykonujące zabiegi na twarz (np. zabiegi pielęgnacyjne skóry twarzy, zabiegi na rzęsy, brwi) nie są w stanie utrzymać półmetrowego dystansu pomiędzy swoją twarzą, a twarzą klienta - co w przypadku tatuatora - praca na twarzy klienta - statystycznie może mu się nigdy nie przydarzyć w całej jego karierze.

Pracownie tatuażu utrzymują jeden z najostrzejszych rygorów sanitarnych w całej branży estetycznej. Potwierdzenie tego można znaleźć w opiniach Stacji Sanitarno-epidemiologicznych prowadzących u nas regularne kontrole.

Po wybuchu pandemii koronawirusa istotnym elementem życia wszystkich ludzi stało się:

● ograniczanie kontaktów z ludźmi;
● unikanie zakażeń krzyżowych;
● stosowanie masek, rękawic, fartuchów ochronnych itp.,
● właściwe zabezpieczanie stanowisk pracy;
● pozbywanie się odpadów, w taki sposób, aby nie narażać innych;
● nie witanie się z innymi przez podanie ręki;

Wyżej wymienione zachowania to nasza codzienność na długo przed wybuchem pandemii. Każdy nasz dzień zaczynaliśmy i kończyliśmy przeprowadzając procedury dekontaminacji stanowisk pracy - od podłogi po ściany, a poniższe punkty zna każdy tatuażysta:

● zasada ręki "czystej" i ręki "brudnej" to nasz “chleb powszedni”.
● sprzęt ochrony osobistej, taki jak: jednorazowe maski, rękawice, fartuchy, ochraniacze przedramion, obuwia etc. są stałym punktem na naszych fakturach zakupowych;
● większość z nas pracuje wyłącznie na jednorazowym sprzęcie, a ci, którzy wolą "starą szkołę”, po każdym użyciu poddają sprzęt sterylizacji w autoklawie;
● w zdecydowanej większości jeden tatuażysta obsługuje jednego klienta dziennie, po którym stanowisko jest regularnie, skrupulatnie i dokładnie dezynfekowane;
● odpady typu igły, pozostałe po sesji, przechowujemy w przeznaczonych do tego urządzeniach chłodniczych do czasu odebrania ich przez wyspecjalizowane firmy utylizacyjne;
● wiele pracowni wyposażone jest w urządzenia do dekontaminacji z użyciem światła UV;

Procedury, które opracowaliśmy i stosujemy, zdobyta wiedza i doświadczenie - to wszystko pozwala nam na maksymalne ograniczanie ryzyka infekcji i zakażenia ze strony różnego rodzaju bakterii, wirusów i grzybów oraz zakażeń krzyżowych. Poprzez odpowiednią organizację stanowisk pracy, codziennej dekontaminacji pomieszczeń, stosowania dodatkowych środków ochrony osobistej klienta i tatuażysty oraz rozwiązań systemowych w lokalu, jesteśmy w stanie pracować czysto i bezpiecznie - tak samo jak w szpitalu. Obecnie jesteśmy jednym z najprężniej rozwijających się sektorów branży, w której specjaliści są rozpoznawani i nagradzani na całym świecie. Zaistniała sytuacja stwarza realne zagrożenie zniszczenia budowanego przez nas latami sukcesu.

Gorąco wierzymy, że zgodnie z art. 32 Konstytucji RP stanowiącym o równym traktowaniu przedsiębiorców, uruchamianie firm branży estetycznej nastąpi jednocześnie i będzie podyktowane względami bezpieczeństwa i poziomem potencjalnego ryzyka rozprzestrzeniania się wirusa, a nie tylko ilością środków, które
dana usługa (fryzjerstwo, kosmetyka, tatuaż) oddaje do budżetu Państwa, czy uprzedzeniami zakorzenionymi w naszej kulturze.

Za akcją stoi kolektyw o wdzięcznej nazwie "Kumotrzy, Szyszkownicy i Dziergatorzy".

Apel tatuażystów o równoczesne otwarcie firm z branży estetycznej.
Gorąco wierzymy, że zgodnie z art. 32 Konstytucji RP stanowiącym o równym traktowaniu przedsiębiorców, uruchamianie firm branży estetycznej nastąpi jednocześnie i będzie podyktowane względami bezpieczeństwa i poziomem potencjalnego ryzyka rozprzestrzeniania się wirusa, a nie tylko ilością środków, …
fb.me/ApelTatuazystow

Źródła:
LINK-1: https://bit.ly/tatuaze_legislacja
LINK-2: http://bit.ly/SARS-CoV-2_blood-transmission
LINK-3: https://bit.ly/Covid-19_transmission_modes