4. Konferencja Tatuatorska Wrocław 2021. Sukces pod każdym względem

Na czasie gru 13, 2021

4. edycja Konferencji Tatuatorskiej organizowanej przez Akademię Tatuażu by Loveink za nami! W wydarzeniu wzięło udział blisko 200 tatuażystów z całej Polski, którzy mieli okazję wysłuchać 10 wartościowych prelekcji. Wydarzenie pod patronatem TattooArtist.pl.

Konferencja Tatuatorska 2021 to wydarzenie, którego nie można było przegapić, jeżeli profesjonalnie zajmujesz się tatuażem. Pośród prelegentów znalazły się najbardziej uznane nazwiska w branży m.in. Smyku, Dżo Lama, OSOM, Michał Wurszt, Candy Ink, Sergey Butenko, Piotr Bemben, Karol Rybakowski, Julia Szewczykowska oraz Tofi. Każdy z artystów przedstawił konkretny temat związany z pracą w zawodzie tatuatora.

- Konferencja tatuatorska zorganizowana przez Love Ink okazała się naprawdę niesamowitym wydarzeniem. Cała organizacja, tak jak przystało na Pawła, była na najwyższym poziomie. Wszystko zagrało jak w zegarku i przebiegało w mega pozytywnej atmosferze. Każdy z prelegentów przekazał ogrom rzetelnej wiedzy w wielkim stylu, na kinowej sali pełnej ludzi słuchających z zaciekawieniem każdego słowa - sam również byłem jednym z nich. To wspaniałe, że mamy tylu ambitnych ludzi chcących budować scenę tatuażu – mówi Lukas Smyku z Dead Body Tattoo.

Jako pierwsza na scenie pojawiła się Candy Ink, która przekazała cenną wiedzę co do łączenia ze sobą kolorów, oraz swoich sposobów na budowanie kompozycji i jej kolorowanie. Piotrek Bemben zdradził swoje tajniki pracy z klientem, a zwłaszcza o traktowaniu go z szacunkiem i godnością.

- Przede wszystkim muszę zaznaczyć, że to były moje pierwsze kroki w świecie wystąpień publicznych. Stres sięgał zenitu ale... to było niesamowite doświadczenie! Wulkan emocji i endorfin! Całe wydarzenie było bardzo profesjonalnie przygotowane. Niesamowita różnorodność wśród prelegentów. Kontrastujące podejścia do sztuki tatuażu i różne spojrzenia na te same kwestie są bezcenne dla osób, które przyszły tam by chłonąć wiedzę. Sam wyniosłem dużo nowych rozkminek i inspiracji. Gorąco polecam każdemu, kto chce się rozwijać – opowiada Piotr Bemben ze Studia Bluszcz w Krakowie.

Sergey Butenko przedstawił techniczne aspekty swoich realistycznych prac. Julia Szewczykowska opowiedziała o ciężkiej pracy i o wyrzeczeniach jakie ponosiła w swojej drodze na szczyt branży tatuatorskiej. Karol Rybakowski o tym w jaki sposób radzi sobie z portretami. Szybko okazało się, że pół godziny to stanowczo za mało na ten ogrom wiedzy. Tofi to absolutny przekot i wizjoner. Wszyscy na sali na pewno zastanawiali się kiedy ten facet znajduje czas na sen realizując te wszystkie pomysły.

Osom jak wytrawny coach i motywator pokazał czego powinniśmy unikać w kreowaniu swojej marki w social mediach. Z kolei Michał Wurszt zdradził swój przepis na kreowanie wizerunku w sieci za pomocą Tik Toka, a Smyku opowiedział o budowaniu kompozycji na ciele, prezentując przy okazji całą masę błędów jakich powinni unikać tatuażyści. Zebrana na sali widownia doceniła wysiłek włożony w prezentacje tego ostatniego prelegenta uznając ją w głosowaniu za najlepszą w ciągu całego wydarzenia.

- Mój wykład dotyczył bardzo istotnego zagadnienia potrzebnego do zbudowania dobrego efektownego tatuażu, czyli: „Dopasowanie wzoru do anatomii ciała”. To piękne, gdy dzielisz się wiedzą zdobywaną przez lata, mając w głowie, że część ludzi to wykorzysta i ich prace będą stawały się coraz lepsze! Tym bardziej cieszę się, że moja prelekcja została wybrana jako najlepsza! To ogromy motor napędowy dla mnie i dowód, że ludzie doceniają to co robisz naprawdę prosto z serca. Dzielenie się doświadczeniami i wiedzą zawsze było dla mnie ogromnym wyróżnieniem. Teraz, gdy prowadzę swoje Dead Body Tattoo Seminar oraz biorę udział w innych niesamowitych wydarzeniach, takich jak Konferencja Tatuatorska z Love Ink, czuję się naprawdę spełniony jako artysta, prelegent i motywator (śmiech). Bo nie ma nic lepszego jak ciężko pracować na swój sukces, później zarażać tym innych i patrzeć jak to wykorzystują i rosną w siłę - dodaje Lukas Smyku.

Dżo Lamę, specjalnie wymieniamy na końcu ponieważ to jej prelekcja zrobiła na wielu uczestnikach konferencji najbardziej pozytywne wrażenie. Była jak wisienka na torcie. Podczas gdy inni przekazywali ogrom wiedzy technicznej, wystąpienie „Dżo” miało wymiar bardziej duchowy.  Spokojnym głosem opowiedziała swoją drogę w karierze tatuatorskiej oraz uzmysłowiła uczestnikom konferencji jak ważna jest praca u podstaw i to abyśmy dbali o swój stan duchowy, fizyczny oraz o samo zdrowie. Opowiedziała o agroturystyce, którą buduje gdzieś na odludziu, aby tatuować tam swoich klientów. Bił od niej niesamowity spokój, który udzielał się publice z każdym jej wypowiedzianym „OK”.

- Pierwszy raz brałem udział w imprezie tego typu ale sama impreza. Jej organizacja jak i ogrom wiedzy przekazanej od prelegentów zrobił na mnie i na moim koledze ze studia - Pawle ”BRT” Chaberku ogromne wrażenie. Rady Candy Ink na pewno będą mi pomocne w moich cartoonowych pracach. Piotrek Bemben w bardzo fajny sposób przedstawił sposób w jaki powinna przebiegać współpraca z klientem. Okazuje się, że po 18 latach w branży i 13 latach prowadzenia studia wkrada nam się pewna rutyna i zaczynamy traktować klientów oschle, jak lekarze pacjentów. To wystąpienie przypomniało mi kilka rzeczy, o których zapomniałem i muszę je na pewno przedyskutować z moją manager Martą. Każdy z występujących mógłby spokojnie dłużej mówić i przedstawiać swój sposób na pracę jaką wykonujemy wszyscy na co dzień... Lecz niestety mieli na to tylko 30 minut. Organizacja imprezy super. Paweł z LoveInk naprawdę fajnie to wszystko przygotował. Przywitanie tatuatorów i uczestników, sam catering oraz miejsce gdzie odbyła się konferencja - na wysokim poziomie. Ja na pewno będę brał udział w podobnych spotkaniach. Mam również nadzieję, że zacznie się coś więcej dziać w tej kwestii na naszym trójmiejskim fyrtlu. Nie mniej jednak każdemu polecam takie imprezy bo to dobra inwestycja w siebie – mówi Daniel Kapała z JaTuTaTToo Studio Tatuażu w Gdyni.

- To była moja pierwsza Konferencja LoveInk, jak i pierwsze (można rzec) seminarium, na którym mogłam zobaczyć i posłuchać aż dziesięciu uzdolnionych prelegentów w jednym dniu! Jestem zachwycona profesjonalizmem odnośnie „ogarniania” nas, uczestników (i to w takiej ilości), jak i samym wysokim poziomem prowadzonych prelekcji. Jak dla mnie dobór prelegentów był strzałem w dziesiątkę! Od spraw technicznych po sprawy około tatuażowe, które summa summarum stanowiły ważny aspekt. Myślę sobie, że jeśli każdy z nas, uczestników, wyniesie choć 10% przekazanej nam wiedzy od każdego z prelegentów to podejrzewam, że powstanie z tego takie miłe i przyjemne 100% „czegoś”, co pozwoli nam, tatuatorom, rozwijać się jeszcze bardziej. Chciałabym również dodać, że jak dla mnie, bez dwóch zdań, pięknym „kontrastem”  osobowości na konferencji była Dżo Lama. Bardzo rzeczowo i ze spokojem opowiadała o selfcare, o czym my, ludzie, zapominamy na co dzień, gdyż żyjemy w ciągłym pędzie życia i chęci „bycia ciągle lepszymi”. Oczywiście to nie jest złe, że chcemy być lepsi, przecież chcemy się rozwijać w zawodzie. Niemniej to, co mówiła Joanna sprawiało, że człowiek na chwilę się zatrzymał i głębiej spojrzał w swoją osobę. A to bardzo ważne, patrząc na to w jak bardzo „intensywnych czasach” żyjemy. Czy poleciłabym Konferencję LoveInk? Bez dwóch zdań – wtrąca Marta Franckowska ze Scarlett Studio w Bydgoszczy.

- Tatuuje nieco ponad rok, więc jestem nowy w branży i to pierwsze tego typu wydarzenie, w którym miałem przyjemność uczestniczyć. Przyznam bez bicia - mój głód wiedzy został do cna zaspokojony. Głowa paruje i uwielbiam ten stan, nowe pomysły same przychodzą i nie mogę się doczekać kiedy poznane patenty będę mógł wykorzystać w pracy. Najbardziej podobała mi się prelekcja Candy Ink, bo sam pracuje przede wszystkim w kolorach i szukam własnego sposobu, aby moje prace były spójne i miały ten „charakter”, który mnie wyróżni. Mega polecam to wydarzenie, bo pokazuje różne, czasem zaskakujące aspekty, „najpiękniejszego zawodu świata” – dodaje Notomasz Tatuaż ze studia La Onda INC w Warszawie.

- Jeśli miałbym podsumować 4. edycje Konferencji Tatuatorskiej w kilku zdaniach to powiem, że jako organizator jestem zadowolony. Dawno nie nasłuchałem się tylu miłych słów i pochwał co na afterze, stąd śmiem twierdzić, że przynajmniej części publiki się podobało. Pełny obraz będę miał po przeprowadzeniu ankiet ewaluacyjnych. Dla mnie ten event też wiązał się z ogromnymi emocjami i stresem, bo jednak kilka miesięcy pracy kumuluje się w jednym dniu i albo pójdzie dobrze i wszyscy będą zadowoleni, albo coś nie wypali i będzie wielki zawód. To się wiąże z mega adrenaliną, która towarzyszy mi przez cały dzień, a kiedy schodzi pojawia się wyrzut endorfin i od razu człowiek na tej pozytywnej fali myśli o kolejnej edycji. Mam już kilka pomysłów, które muszą sobie teraz wykiełkować i powoli dojrzewać. Na pewno będę chciał tą imprezą znowu rozwijać i podnosić w jakiś sposób poprzeczkę, bo powtórzenie drugi raz tego samego nie byłoby dla mnie w żadnym stopniu motywujące. Żeby była motywacja musi być jakiś „challenge”, coś, czym zaskoczę wszystkich uczestników i samego siebie. Od wielu osób na imprezie usłyszałem, że ta edycja przerosła ich oczekiwania i w sumie to właśnie takie zadania lubię sobie stawiać najbardziej – podsumowuje Paweł Bubiak z LoveInk.

Tattooartist.pl

TattooArtist.pl to serwis skupiający najlepszych polskich tatuażystów. Podzielony jest na kategorie: tatuaż, wzór, tatuażysta i studio. Znajdziesz tu również wyrafinowane inspiracje i ciekawe treści.

Great! You've successfully subscribed.
Great! Next, complete checkout for full access.
Welcome back! You've successfully signed in.
Success! Your account is fully activated, you now have access to all content.