Mrok z elementami realistyki, horroru

Historia jednego tatuażu sie 01, 2022
Jest to kierunek, w którym bym chciał robić więcej swoich prac. Mroczny, z elementami realistyki, horroru, może groteski oraz miksu koloru i tatuażu czarno-szarego. Czyli wszystkiego po trochu co lubię robić - Bartłomiej „Kluczu” Kluczyk.

Jak opiszecie ten tatuaż?

Bartłomiej: Hmmm to chyba  najtrudniejsze pytanie... Jest to kierunek, w którym bym chciał robić więcej swoich prac. Mroczny, z elementami realistyki, horroru, może groteski oraz miksu koloru i tatuażu czarno-szarego. Czyli wszystkiego po trochu co lubię robić. W pamięci zapadł mi tym bardziej ponieważ otrzymaliśmy nagrodę za tatuaż autorski na zeszłorocznej konwencji 7th Warsaw Tattoo Convention i żeby było ciekawiej, to moja pierwsza nagroda w karierze tatuatorskiej! Byłem mega zaskoczony i naładowany energią by cisnąć temat dalej. Kolejny projekt w tych klimatach jest w trakcie realizacji i nie mogę się doczekać następnego spotkania i zabawy przy nim!

Karol: Dla mnie osobiście jest to dzieło sztuki wykonane na mojej skórze takie połączenie realistyki i dark Art. Piękny rogaty Zuolek w realistycznym wykonaniu.

Zobacz portfolio: Bartłomiej „Kluczu” Kluczyk

Kto wpadł na pomysł takiego projektu?

Bartłomiej: To był mój pomysł. Dostałem wolną rękę. Sam projekt zanim przystąpiliśmy do tatuowania był dość uproszczony i tak na prawdę całość powstawała prosto na skórze, z dużą dawką improwizacji i zabawy z wyobraźnią.

Karol: Rok temu w kwietniu na konwencie w Poznaniu spotkaliśmy się z Kluczem w rozmowie poruszyliśmy temat wolnego miejsca na łydce. Efektem tej rozmowy była wiadomość od Klucza o pomyśle na fajny projekt.

Ile trwało dziaranie? I czy bolało?

Bartłomiej: Tatuowaliśmy łącznie około 20 godzin rozbitych na 3 sesje.

Karol: Od pierwszej przymiarki po ostatnie dźwięki maszynki spotkaliśmy się na trzech pełnych sesjach . Które trwały od wejścia do studia po wyjście mniej więcej dziewięć godzin. Czy boli? Powiem tak... pewno, że boli. Każdy z nas inaczej reaguje na spotkanie z igłą, są miejsca bardziej wrażliwe i takie gdzie jest to nawet przyjemne.

Zobacz portfolio: Bartłomiej „Kluczu” Kluczyk

Czy wiedzieliście od razu jaki będzie efekt końcowy?

Bartłomiej: Nie (śmiech). Wiedziałem za to, że będzie to kawał fajnej dziary!

Karol: Pierwsze zarysy projektu Bartek opisał mi w wiadomościach, ale dopiero w studiu na pierwszej sesji zobaczyłem co to będzie. Bartek jest artystą z krwi i kości. Cały czas coś dodawał i efekt końcowy poznałem po ostatnim ruchu maszynki, gdy Kluczu powiedział gotowe.

Klient zadowolony?

Bartłomiej: Bardzo! Co mnie zawsze niezmiernie cieszy przy praktycznie każdym  projekcie. Daje mi to więcej poczucia swojej wartości i pewności w tym co robię.

Karol: Ja osobiście jestem bardzo zadowolony z tego tatuażu i do tego jeszcze Bartek zdobył drugie miejsce w kategorii "Tatuaż autorski" za ten projekt na siódmej edycji Warsaw Tattoo Convention 2019r. Zadowolenie jest takie, że obecnie jesteśmy w trakcie nowego projektu, którym się na pewno pochwalimy na konwencjach.

Jakie są reakcje ludzi na to dzieło?

Karol: Jest różnie. Ludzie zaczepiają i chwalą. Dużo pozytywnych opinii słyszę nawet od osób, które nie koniecznie lubią tatuaże, ale spotkałem się również z nie za miłymi słowami w moim kierunku...

Pobierz aplikację

Tattooartist.pl

TattooArtist.pl to serwis skupiający najlepszych polskich tatuażystów. Podzielony jest na kategorie: tatuaż, wzór, tatuażysta i studio. Znajdziesz tu również wyrafinowane inspiracje i ciekawe treści.

Great! You've successfully subscribed.
Great! Next, complete checkout for full access.
Welcome back! You've successfully signed in.
Success! Your account is fully activated, you now have access to all content.